Post by Michal Pasternak[...]
- Doktorze, co zjem - to wydalę.
- Tzn. jak?
- Zjem jajecznicę - sram jajecznicą. Zjem kotleta z ziemniakami -
wysram kotleta z ziemniakami, wszystko przeze mnie przelatuje
- A czym pan chciałby srać?
- Normalnie, gównem, doktorze.
- To jedz pan gówno!
Widzę, że ten dowcip chodzi na tej grupie od 1999 roku.
http://groups.google.pl/group/pl.listserv.chomor-l/tree/browse_frm/thread/e7cac19dad3fc5d/f2b58642a7fcc2a8?rnum=1&q=Zjem+jajecznic%C4%99&_done=%2Fgroup%2Fpl.listserv.chomor-l%2Fbrowse_frm%2Fthread%2Fe7cac19dad3fc5d%2F326fc17430cdf90b%3Flnk%3Dgst%26q%3DZjem+jajecznic%C4%99%26rnum%3D4%26#doc_326fc17430cdf90b
( http://tiny.pl/7cp1 )
W Twojej wersji pozbawiony jest, jakże charakterystycznej końcówki:
- "Następny proszę!".
A ta końcówka jest związana z uchwałą lekarzy PRL-u (lata
sześćdziesiąte) przeznaczenia 60 s dla każdego pacjenta (by
skrócić kolejki do gabinetu). I były tam podane różne przykłady
przebiegu takich wizyt.
Oj, wszystkich nie pamiętam, ale były jeszcze:
- Panie doktorze, mam gorączkę i jestem przeziębiony!
- Jak pan wie co panu jest, to po co pan przyszedł do lekarza?
Następny proszę!
- Panie doktorze, mam wysypkę. Czy mi to przejdzie?
- Przejdzie! Na żonę i dzieci!
Następny proszę!
Tax
Przy bramie Niebios spotykają się trzy kobiety. Pukają. Otwiera im
Święty Piotr. Pyta pierwszej z nich:
- Jak używałaś swojego organu na ziemi?
- W 80% do seksu i w 20% do sikania.
- No, to wejdź, proszę, zapraszam.
Pyta drugiej:
- A Ty? Jak używałaś swojego organu?
- W 50% do seksu i w 50% do sikania, Święty Piotrze.
- No, to wejdź.
Pyta ostatniej:
- Jak używałaś swojego organu?
- Ja, Święty Piotrze, to 90% do sikania i 10% to seksu.
- No, to idź stąd, przykro mi, ale nie mogę Cię wpuścić.
- ...no, ale dlaczego Święty Piotrze?
- Bo tu, moja droga, jest Raj, a nie toaleta :)
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/