rejf
2006-01-02 21:22:46 UTC
Witam wszystkich!
Poszukiwauem, googlałem ale nic nie wylookałem. Kiedyś Marcinek Daniec miał
jakiś taki swój text kabaretowy z cyklu
"mały Marcinek". Szlo to jakos tak...
"Przyszła zima, śniegu ni ma.....
cos tam coś tam coś tam..."
Potem w treści było coś mjej-wjencej o jakiejś dziewuszcze którato
wy....przewróciła się przed szkołą i od tąd wszytscy nazywają ją "dziefcynom
pieldoły"
Jeśli ktos dysponuje i mogłby zapodac na niniejsze forumn - z góry z i z
dołu THANK's
VAT 7%
- To stół, przy którym będzie pani pracować.
- Dobrze.
- To telefon, który będzie pani odbierać i mnie łączyć.
- Dobrze.
- To fax, z którego będzie pani odbierać wiadomości do mnie .
- Dobrze.
- To expres do kawy, którym będzie pani mi ją parzyć .
- Dobrze.
- Ja przepraszam, czy zna pani jakieś inne słowa oprócz słowa "dobrze"?
- Seks, mineta.
- Dobrze.
oraz zaliczka na poczet podatku za znalezienie poszukuiwanego textu
Wraca Jasio ze szkoły. Ojciec, dresiarz, postanowił zagaić intelektualnie do
syna:
-no i co tam Jasiu w szkole?
-nie dobrze tato, 5 pałek dostałem.
-no Jasiu, będzie wpierdol.
-wiem tato, mam już adresy.
Poszukiwauem, googlałem ale nic nie wylookałem. Kiedyś Marcinek Daniec miał
jakiś taki swój text kabaretowy z cyklu
"mały Marcinek". Szlo to jakos tak...
"Przyszła zima, śniegu ni ma.....
cos tam coś tam coś tam..."
Potem w treści było coś mjej-wjencej o jakiejś dziewuszcze którato
wy....przewróciła się przed szkołą i od tąd wszytscy nazywają ją "dziefcynom
pieldoły"
Jeśli ktos dysponuje i mogłby zapodac na niniejsze forumn - z góry z i z
dołu THANK's
VAT 7%
- To stół, przy którym będzie pani pracować.
- Dobrze.
- To telefon, który będzie pani odbierać i mnie łączyć.
- Dobrze.
- To fax, z którego będzie pani odbierać wiadomości do mnie .
- Dobrze.
- To expres do kawy, którym będzie pani mi ją parzyć .
- Dobrze.
- Ja przepraszam, czy zna pani jakieś inne słowa oprócz słowa "dobrze"?
- Seks, mineta.
- Dobrze.
oraz zaliczka na poczet podatku za znalezienie poszukuiwanego textu
Wraca Jasio ze szkoły. Ojciec, dresiarz, postanowił zagaić intelektualnie do
syna:
-no i co tam Jasiu w szkole?
-nie dobrze tato, 5 pałek dostałem.
-no Jasiu, będzie wpierdol.
-wiem tato, mam już adresy.
--
Darz bór
Rafin
Darz bór
Rafin