Discussion:
wierszyk o wiośnie [wulgarny]
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Kranu
2004-04-19 21:31:49 UTC
Permalink
Ptaszek górą przypierdala,
Żaba dupę w stawie moczy,
O kurwa jaki ten świat uroczy...

Trawa się zieleni,
cipa się czerwieni,
chuj staje jak sosna,
O kurwa to już wiosna!

tax:
W sklepie:
- dzień dobry, jest denaturat?
- nie ma
- no to poproszę jakieś inne wino...
--
pozdrawiam
Kranu
Batman
2004-04-19 22:07:13 UTC
Permalink
zdaje sie ze to bylo to piosenka wiosenna jakiegos kabaretu

aaaaaaa idzie wiosna
aaaaaaa dluzsze dnie
aaaaaaa kiwatki rosna
aaaaaaa - glupie ! Nie ?

Idzie sobie wiosna
slychac swiergot ptakow
ladna to piosenka
tylko glupia taka

juz przylecial bocian
i w kaluzy dlubie
ja sie nie przejmuje
dalej bedzie glupiej

ref

plynie kra do morza
ciesza sie zwierzeta
zwrotka nie najgorsza
tylko rymu nie ma

itd itp
dalej nie pamietam
ma to ktos ???


tax

Idzie kura ze skunksem. W pewnym momencie kura z histerią w głosie:
- Ty, czy ja na pewno jestem kura?
- No co ty? - skunks - przecież pióra masz, nie?
- No mam.
- Dziób też masz?
- Mam.
- No to jesteś kura, bez dwóch zdań.
Po chwili jednak sam popada w niepewność.
- Ty, kura a czy ja jestem skunks?
- A śmierdzisz?
- Śmierdzę.
- A futerko masz?
- Mam.
- O kurna! To ty pizda jesteś!
--
Pozdrawiam :-)
Batman
batmanmałpaopkropkapl
Mlody
2004-04-20 04:22:29 UTC
Permalink
Post by Batman
zdaje sie ze to bylo to piosenka wiosenna jakiegos kabaretu
Racja piosenka z kabaretu.
Kabaret zwal sie "Potem".
I chyba jeden z najlepszych kabaretow jaki
kiedykolwiek mialem okazje/mozliwosc
slyszec/widziec.
Ich gagi z cyklu "bajki dla potluczonych"
sa nie do pobicia :)
Ehhh ten czerwony kapturek...
Ale nie tylko te...
Post by Batman
itd itp
dalej nie pamietam
ma to ktos ???
Mam ;) Niestety tylko w formie audio...
ale mam tego chyba ze 3 plyty ich...

t(kradziony ale jest 6 rano i nie mam weny)
Kabaret Potem - gag SAMOBOJCY:
"... za pierwszym razem grunt za duzy dalem.
Znaczy sie line za dluga. Kamien na dnie a ja jak
boja po wodzie plywam. Za drugim razem jakies
swinstwo do liny pzywiazalem - po wodzie plywalo.
Za trzecim - spadlem na barke. Omal zem nie zabil
kapitana... Przeciez dozywocie moglbym dostac.
No to jak sie nie wqrzylem. Polazlem na wiejska
dyskoteke i jak nie dam w morde bramkarzowi...
- I co ?
- Wpuscil mnie ;(
- Sluchaj a niebezpieczne miejsca na budowie ?
- Oooo co ja sie na budowach nachodzilem. Ale
raz to prawie mi sie udalo bo mi worek cementu
spadl na glowe... ale luzem. No to ja juz z tego
wszystkiego wzialem ostatnie 300zl dalem
policjantowi na ulicy i mowie: "Strzelaj kochaniutki"!
- Strzelil ?
- Spalowal :( No czy to jest uczciwe zeby za 300 zl
TYLKO spalowac ????
..."

-------
Pozdro
Mlody
PlaMa
2004-04-20 07:51:18 UTC
Permalink
Post by Mlody
t(kradziony ale jest 6 rano i nie mam weny)
""AAA znowu przyszli mi sie tu nad staw topic!
- my??? nieee... my tylko tak na spacer...
- A to co??!!! BRELOCZKI??!!!" :D
Jacek Kalamarz
2004-04-20 05:12:02 UTC
Permalink
Post by Batman
zdaje sie ze to bylo to piosenka wiosenna jakiegos kabaretu
[...]
Post by Batman
ma to ktos ???
ano

"WIOSENNA PIEŚŃ RADOŚCI"

Idzie sobie wiosna
słychać świergot ptaka,
ładna to piosenka
tylko głupia taka

Już przyleciał bocian
i w kałuży dłubie,
mi to nie przeszkadza
dalej będzie głupiej.

A aaaaa już jest wiosna
A aaaaa dłuższe dnie
A aaaaa kwiaty rosną
A aaaaa głupie, nie?

Słońce raźniej świeci
dym się w polu snuje
- zupełnie bez sensu,
ale się rymuje

Budzi się przyroda,
już zielono wszędzie
bać się nie ma czego -
znowu refren będzie:

A aaaaa już jest wiosna...

Rozmarzają rzeki,
płynie kra do morza
- zwrotka nienajgorsza,
tylko rymu nie ma.

Drzewa mają pączki,
w jajkach są pisklęta,
przyroda jak zwrotka
- niedorozwinięta!

A aaaaa już jest wiosna

Wiosna jest po zimie
w myśl ludowych przysłów
ja już nie mam zdrowia
do tych idiotyzmów.

Kończy się piosenka,
śniegu nie ma prawie
Pisać głupie teksty
nawet ja potrafię!

Aaa...

Słowa: Władysław Sikora
Melodia: Władysła Sikora

pozdrawiam
Jacek
s***@seznam.cz
2004-04-20 06:52:13 UTC
Permalink
Post by Batman
zdaje sie ze to bylo to piosenka wiosenna jakiegos kabaretu
ma to ktos ???
ftp://sunsite.icm.edu.pl/vol/rzm8/kabaret/audio/potem/kp/Wiosna.mp3
--
Chyba!
Metoda byla ukončena s úspěchem. A neměla být.
Przemek Kotowski
2004-04-20 05:14:46 UTC
Permalink
Post by Kranu
Trawa się zieleni,
A gdyby to była twoja trawa?!
W sklepie:
- Dzień dobry, poproszę cukier w kostkach.
- Przepraszam, nie mamy.
- To poproszę jakieś inne bombonierki dla teściowej

Pozdroofka
Kranu
2004-04-20 13:10:13 UTC
Permalink
Post by Przemek Kotowski
Post by Kranu
Trawa się zieleni,
A gdyby to była twoja trawa?!
No to nieciekawie... Bo mam duzo trawy...
Wiosna przyszla i znowu bede kilka miesiecy z kosiarka zasuwal :(

tax:
Dlaczego krasnoludek sie smieje idac przez las?
Bo go trawa po jajach łaskocze
--
pozdrawiam
Kranu
VSS
2004-04-20 06:23:25 UTC
Permalink
Post by Kranu
Ptaszek górą przypierdala,
Żaba dupę w stawie moczy,
O kurwa jaki ten świat uroczy...
Zwrotka do kitu bo brakuje jednej linii, powinno wyglądać tak:

Ptaszek frunie sobie z dala,
w górze słońce zapierdala,
żaba w stawie dupe moczy,
kurwa jaki świat uroczy!!!

--
VSS http://www.lasershow.pl
Progressive & Minimal Trance http://www.uridium.prv.pl/
kris
2004-04-20 12:03:07 UTC
Permalink
Post by VSS
Ptaszek frunie sobie z dala,
w górze słońce zapierdala,
żaba w stawie dupe moczy,
kurwa jaki świat uroczy!!!
O ile kojarze bylo jeszcze cos takiego:
(autora niestety nie znam)


ANALIZA:
Wiersz jednozwrotkowy, czterowersowy z rymem
sylabowym, z rownomiernie rozlozonym akcentem.
Podmiot liryczny wyraza swoje glebokie zadowolenie z
otaczajacego go swiata, przepelnia go kwitnacy
stoicyzm i szczescie, ktore czlowiekowi zyjacemu we
wspolczesnym zamecie, moze dac tylko przyroda.
Dla podmiotu lirycznego nawet zanurzona w wodzie dupa
zaby jest pretekstem do wyrazenia euforii.
Zapierdalajace w gorze slonce oraz frunacy z dala
ptaszek sugeruje wczesna wiosne, kiedy swiat zwierzecy
obudzil sie juz z otchlani zimy.
Puenta liryku jest jednoznaczna i latwo odczytywalna.
"JA" liryczne personifikuje slonce. Slowo
"zapierdala" oddaje szybkosc i zlozonosc ruchu
tego ciala niebieskiego, które nie jest istota zywa i
nie moze "zapierdalac" sensu stricte.
Uwage zwraca uzycie wulgaryzmow, ktorych znajomosc
swiadczy o ludowych korzeniach poety i glebokiej wiezi
z ta spolecznosca .
W moim rozumieniu autor chcial sie tym utworem
odwdzieczyc srodowisku, z ktorego wyrosl,
oraz zlozyc hold za poswiecenie i trud wlozony w
zapewnienie mu nalezytego wyksztalcenia.
Szkoda, ze tak malo w dzisiejszej poezji wierszy o tak
pogodnym nastroju.

TAX mam nadzieje incl. :)


--
Pozdrawiam
kris__

"For the glory of the Transistor!!..."
Robert Drózd
2004-04-20 09:23:16 UTC
Permalink
No to dwa okolicznościowe :-)
(uwaga, drugi wulgarny)

---------------------------------------------
"Przy księżycu"

Księżyc, maj -
On rzekł: "Daj!"
Ona: "Bierz!"
Księżyc zaszedł - ona też.
To był prolog,
A epilog - ginekolog!


---------------------------------------------
"Wiosenka, wiosenka..., czyli ballada abstrakcyjna o budzącej się do
życia Przyrodzie"

Chuj cichutko się rozćwierkał
Wśród soczystej, świeżej trawy.
Purpurrowe jądra brzęczą
Jak dzwoneczki, dla zabawy.
Stara pizda poszeptuje
I maciczną szyjką kręci,
To łechtaczką zafurkoce
I zalotnie trzmiela znęci.
Orgazm przysiadł na listowiu
I z erekcją cicho gwarzy -
Aż jej srom na lica wypełz
I po zgrzanej chodzi twarzy.
Tam słowiki miesiączkują,
Iskrzą się płodowe wody,
W tataraku męcząc prącie
Bawi się sadysta młody.
Przez zagajnik penisowy
Kurwa mknie cała w pierwiosnkach,
A kukułki pokrzykują:
Chuj, chuj! Wiosna idzie, wiosna....


pzdr
r.
Kukak@bana
2004-04-20 11:06:35 UTC
Permalink
Post by Kranu
Ptaszek górą przypierdala,
Żaba dupę w stawie moczy,
O kurwa jaki ten świat uroczy...
Trawa się zieleni,
cipa się czerwieni,
chuj staje jak sosna,
O kurwa to już wiosna!
:-)
A ramach taksu:

Saska kępa zielenieje
Tańczą kurwy i złodzieje
Mucha rucha karalucha
Słoń słonice w dupe dmucha

Błyszczy w słońcu świeża kupa
Z dala widać dupę trupa
Pies go jebał, kot go jebał
Nikt biedaczka nie pogrzebał :-(
;-)
Jakub Wêdrowycz
2004-04-20 12:09:31 UTC
Permalink
Post by Kranu
Ptaszek górą przypierdala,
Żaba dupę w stawie moczy,
O kurwa jaki ten świat uroczy...
Trawa się zieleni,
cipa się czerwieni,
chuj staje jak sosna,
O kurwa to już wiosna!
ja znam taki:
Wąską dróżką przez ogródek
Zapierdala krasnoludek
Czego szukasz, mój malutki?
Wódki szukam, kurwa, wódki!
Romeo_rk
2004-04-20 13:07:51 UTC
Permalink
Post by Jakub Wêdrowycz
Wąską dróżką przez ogródek
Zapierdala krasnoludek
Czego szukasz, mój malutki?
Wódki szukam, kurwa, wódki!
To jeszcze jeden do kolekcji... ;)

Wąską ścieżką, obok sracza
Zapierdala duch Apacza
- Dokąd idziesz, wojowniku???
- Idę, qrwa, zrobić siku...
dr Sradowazy hr.Szczydoniecki jr
2004-04-20 14:08:36 UTC
Permalink
Gdy znów zawita maj i motyl w liściach zabuja
Poczujesz ociężałość jaj i dziwna prężność chuja
Twój chuj się pręży niby drut i sperma w jajach chlupie
Chciałbyś zajebac się na śmierć i umrzeć z chujem w dupie
Liliana Cichocka
2004-04-20 21:33:24 UTC
Permalink
Użytkownik "dr Sradowazy hr.Szczydoniecki jr"
Post by dr Sradowazy hr.Szczydoniecki jr
Gdy znów zawita maj i motyl w liściach zabuja
Poczujesz ociężałość jaj i dziwna prężność chuja
Twój chuj się pręży niby drut i sperma w jajach chlupie
Chciałbyś zajebac się na śmierć i umrzeć z chujem w dupie
Łojeja, nawet J.W. Hrabiemu wiosenka do głowy i siem zaczął łuzewnętrzniać
takom wielkom poezjom :-) A jużem siem martwiła, że Hrabia w złym humorze
i chciałam słać przepisik w nalewkę optymizmu. Przepisik i tak podam,
może się kiedy przyda. Trza zakropić dwie kropelki wody na kieliszek
wódeczki i zażywać regularnie. Ale ciekawość mnie zżera, czy ten
wierszyk, to jakaś radosna twórczość ludowa rodem z Gzichowa?
W ogóle na temat tamtejszej kultury* regionalnej Hrabia nie raczył
nic bliżej napisać, a jestem ciekawa jakie stroje ludowe tam występują?
W jakich kolorach te gzichowskie dziołchy spódnice noszom, a chłopiska
w jakich porach przyjmują?

* Mnie siem rozchodzi o kulturę regionu, a nie Hrabiego, bo co do
kultury Hrabiego to czepić siem nie można, a niech kto spróbuje,
to mu dopiero pokażę ... sama jeszcze nie wiem co :-)

---
tax:
piosenka porusza wałami
--
-------------------------------------------------
\\\\ |||||| ////
=( @ @ )=
oOOo--(..)--oOOo---------------------
^^^^^^ Pozdr.Lila
ArtJa
2004-04-21 07:15:29 UTC
Permalink
Post by Liliana Cichocka
W ogóle na temat tamtejszej kultury* regionalnej Hrabia nie raczył
nic bliżej napisać, a jestem ciekawa jakie stroje ludowe tam występują?
W jakich kolorach te gzichowskie dziołchy spódnice noszom, a chłopiska
w jakich porach przyjmują?
Pan Hrabia jest wybitnym badaczem regionu, co widać i czuć w każdym poście,
a szczególnie wielkanocnym :-) W regionalnym dodatku kulturalnym
kolportowanym w drugim obiegu z rączki do rączki, była fotka zwyciezcy w
konkursie na najpiękniejsze pisanki. Niestety czarno-biała, aczkolwiek
dawał się rozpoznać wyżarty przez mole kawałek hrabioskiego fraka :-)
Chłopiska chadzają tam zapewne w oczojebnych żółto-zielonkawych
kamizelkach, a baby przyjmują w porach niepłodnych :-)

tax
Co pozostaje wdowie po górniku?
- wyrąbany przodek
--
Pozdr.
Artur
skrzynka/to_nie\\naspam/bez_tego/
2004-04-23 14:51:47 UTC
Permalink
Och jak przyjemnie kołysać się wśród fal,
gdzie gówno chrupie w dupie i słychać klekot jaj!
Qbek
2004-05-04 21:32:30 UTC
Permalink
Użytkownik "skrzynka/to_nie\naspam/bez_tego/"
Post by skrzynka/to_nie\\naspam/bez_tego/
Och jak przyjemnie kołysać się wśród fal,
gdzie gówno chrupie w dupie i słychać klekot jaj!
Ten jest lepszy:
Ptaszek sobie leci z dala,
Słońce z góry napierdala,
Żaba w wodzie dupe moczy,
Kurwa jaki dzień uroczy

Loading...